niedziela, 24 sierpnia 2014

Miniony rok

Równo rok temu byłam w połowie protokołu leczenia sterydami. Równo rok temu nie było ze mną prawie żadnego kontaktu bo tak działały napady. Sterydy nie pomogły a ja nadal stałam z rozwojem.
24 sierpnia 2013r. powstały te zdjęcia poniżej. Moje oczy mówią same za siebie. Puste bez wyrazu i bez chęci do czegokolwiek , a miałam półtora roczku. Dzieci w tym wieku broją. Ja byłam uwięziona.


Dzięki temu że pomagacie nam zbierać nakrętki i przekazujecie mi 1 % rodzice nie przestali szukać. Jak wiecie 28 stycznia 2014 rozpoczęłam dietę ketogenną. Łatwo nie jest ale od marca napady mnie opuściły. Są małe incydenty ale tym się nie przejmujemy bo choć niewielkie ale są już zmiany w eeg . Oczywiście zmienia się na dobre. Wielkich postępów fizycznych też nie zrobiłam ale dla mamy i taty to są góry które przeskoczyłam bo sama siedzę.
Największą zmianę zauważycie w rozwoju intelektualnym. Moje oczy to iskierki, uwielbiam grać na tamburynku,  rozpoznaję głosy, oglądam reklamy, podnoszę rączki jak chcą mnie wziąć na rączki, jęczę aż mnie nie wezmą - czyli sygnalizuję swoje potrzeby. Niby niewiele ale tego rok temu nie było. Przez ten rok zrobiłam krok milowy. Zdjęcia niewyraźne bo ciężko mnie uchwycić bez ruchu, teraz bawię się tak :










DZIĘKUJEMY że jesteście z nami.

4 komentarze:

  1. Oczy wszystko wyrażą! Fantastyczne postępy zrobiła Emilka. Ale cóż się dziwić, przy twoim uporze i nieustępliwości w poszukiwaniu sposobów leczenia Emilki, takich efektów można się było spodziewać. To chyba się miłość nazywa? ;) Serdecznie wam gratuluję i cieszę się z Wami! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta dziękuję. Warto było powalczyć. To dopiero początek. Zobaczymy co będzie za rok :)

      Usuń
  2. No rewelacja!!!!!!! jak ja się cieszę, ze dieta zadziałała :D cudna dziewczynka, wspaniale się rozwija, oby tak dalej :) Trzymam kciuki :)
    Jak wspaniale widzieć taką uśmiechniętą Emilkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko ja Ci dziękuję za wsparcie. Początki wcale łatwe nie były a to że mogłam dzwonić i pytać dało mi bardzo duużo. Dzięki.

      Usuń